Każdy z nas pamięta jak się gra w Monopol. Na pewno graliście w to albo ciągle to robicie. Kiedy przekraczasz < Start> dostajesz 400 $ i zaczynasz od nowa. To właśnie chcę zrobić, zacząć grę od początku. Rzucam kostką drugi raz czekając aż wyskoczy szóstka i będę mogła znaleźć się na właściwym polu. A ja się nie uda muszę rzucić kilka razy tak aby dojść dłuższą drogą...
Na początku było marzenie, a potem zamieszkałam tam gdzie chciałam. I choć moje oczekiwania zostały solidnie przygaszone, nie łatwo było walczyć o miejsce w świecie, gdzie cały świat,a przynajmniej pół Europy zjeżdża, aby walczyć o kod dostępu to tej hermetycznie zamkniętych wrót do świata... MODY.
To co wydarzyło się w moim życiu od września kręci się wokół Mediolanu. Oczywiście na dłuższą chwilę musiałam wrócić do ojczystego kraju, prawie na tarczy w głębi duszy licząc na szybki powrót. Na szczęście wiele się wydarzyło, a ostatnio chyba nawet nie miałam czasu myśleć co dalej. Po prostu się działo.. Fashion Week w Paryżu, Frankfurt czy Polski Tydzień Mody w Łodzi a potem działania przy projekcie z Natashą Pavlushenko(robiąca karierę w Polsce i za granicą).
Dostałam drugą szansę od losu i znów wracam do Mediolanu. I to od razu będę pracować przy dużym projekcie, którego patronem medialnym jest sam Vogue Italia. Nigdy nie ukrywam, że Armani( czarna siedziba) i Vogue ( złote wrota) są moim wymarzonym pracodawcom. Zdaję sobie sprawę, że może to kojarzy się tylko z ciężką pracą, która może otworzyć wiele możliwości na całym świecie.
Dostałam drugą szansę i choć powinnam poważniej podejść do tego zagadnienia. Powinnam załatwić wiele spraw, które mogłam zrobić wtedy gdy miałam więcej czasu. Powinnam również bagatelizować tego, co się wydarzy. I chociaż powinnam przygotować się dwa razy bardziej, wszelka wiedza powinna być już dawno opanowana, nowa strategia działania dotarcia do jednego z TYCH miejsc zamkniętych zwykłym, niezwykłym kluczem i że, wreszcie mogę poprawić wszelkie błędy to czasu jest za mało.
I dobrze, dzięki temu nie wezmę ze sobą czegoś co jest kompletnie stworzone "na siłę", a powinno być sposobem Armaniego skrojone na miarę możliwości i VOGUE-le maksymalnie wykorzystać kolejną możliwość. Wejść jest kilka, a brama jest tylko jedna.
Na początku były pionki. Dziś biorę cylinder i będę rzucać tyle razy ile konieczne będzie, aby klamka się poruszyła, bo wejść jest kilka a brama jest jedna.
Annkie Company wspiera działalność bloga marketing dla mody dedykowanym osobom zajmującym się marketingiem, PR oraz szeroką pojętą komunikacją marketingową w branży odzieżowo- tekstylnej.
Jak bardzo zazdroszczę takich fantastycznych okazji! Powodzenia!
OdpowiedzUsuńhttp://designdetector.blogspot.com/
Cudownie, ogromnie gratuluję! Mam jednak bzika na punkcie ortografii więc proszę Natasha Pavluchenko nie Pavlushenko i wymarzonym pracodawcą a nie pracodawcom ;-) powodzenia w wielkim świecie!! <3
OdpowiedzUsuń